wtorek, 16 kwietnia 2013

BROMSGROVE



Gdy patrzę teraz na mój poprzedni post nie mogę uwierzyć, że byłam w stanie napisać coś tak długiego!
 Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze, prawdę mówiąc Ci którzy czytają mojego bloga są jednymi z niewielu osób, które wiedzą,że wyjeżdżam- jeszcze nikomu, oprócz najbliższych przyjaciół i rodziny( tj. jakieś 10 osób), o tym nie mówiłam.. Ciągle czekam na scholarship contract, więc nie czuję jeszcze tego, że na serio tam lecę..
Jednak jeśli wszystko dobrze pójdzie od przyszłego roku szkolnego będę chodziła do prywatnej, międzynarodowej, brytyjskiej szkoły o nazwie Bromsgrove International School in Thailand. Po obejrzeniu jej strony internetowej i zebraniu kilku informacji na jej temat jestem zachwycona, ale też przerażona. Jej główne hasła to 'Academic Rigour, Dyscypline, Respect and Flair', co brzmi trochę strasznie. Ja wolę raczej ' Have Fun, Party Hard '. Ale nie mogę przecież narzekać, w końcu to spełnienie moich marzeń !!


Tak więc standardy szkoły do której się dostałam różnią się troszkę od naszych. Nie mówię, ze moje liceum jest złe, ale od czasu do czasu mógłby się pojawić w toalecie papier, do przyjemnych też nie należy dźwięk płynących ścieków w rurze zawieszonej po sufitem, gdy ktoś piętro wyżej spuszcza wodę.. No ale trudno, może kiedyś za tym zatęsknię ;) Wracając do tematu, BIST ma własne pole golfowe, korty tenisowe i basen, co sprawia, że to wszystko wydaje mi się co raz bardziej nieprawdopodobne.




 







To wszystko wygląda jak dla mnie bardzo luksusowo. Jestem zachwycona patrząc na same zdjęcia, więc nawet sobie nie wyobrażam co zrobię gdy na prawdę tam będę..
Gdyby ktoś dwa miesiące temu powiedziałby mi, że polecę do Bangkoku śmiałbym się bez końca!
A jednak, jeśli wszystko się uda 20 sierpnia wsiądę do samolotu.. Oczywiście mam przed sobą dużo pracy, zaczynając od podpisania scholarship contract, poprzez załatwienie wizy, kupienie biletów i skończenie pierwszej klasy liceum !
OBY SIĘ UDAŁO :)


8 komentarzy:

  1. hej, na starcie wielkie gratulacje i powodzenia! :) bedziesz tam zdawac mature miedzynarodowa, a levels czy jeszcze cos innego? planujesz pozniej studia za granica? jesli tak to zdradzisz gdzie i jaki kierunek?
    b.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czym chcę się zajmować w przyszłości, a od tego zależy wybór przedmiotów. Myślałam o matematyce, psychologii ,business studies, angielskim i chińskim- wybiera się przedmioty, które są preferowane przez konkretną uczelnię na wybranym kierunku, a ja jeszcze nie zastanawiałam się nad tym gdzie będę za 2 lata:) Będę zdawała A levels (choć szczerze wolałabym maturę międzynarodową). W sumie to jeszcze sama nie wiem jak wszystko będzie wyglądało.. Co do studiów to zdecydowanie za granicą, może Australia? ;) Chciałabym znaleźć kierunek odpowiadający logistyce, ale to na razie odległe plany.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mega gratuluję, naprawdę jesteś ogromną szczęściarą! Mam nadzieję, że będziesz pisała jak najczęściej ;D. Ja również wyjeżdżam w tym roku, ale do USA i "tylko" na rok ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie chciałam jechać do USA, nawet miałam już wypełnione wszystkie dokumenty i podpisaną umowę. Wyszło jak wyszło, mam nadzieję, ze też będzie fajnie ;D

      Usuń
  4. moje gratulacje! :) też się zastanawiałam nad tym, czy aby nie aplikować na stypendium w UK, ale baardzo mało o tym wiem i nie wiem, czy bym dała radę. :( możesz mi przesłać jakieś stronki, czy coś! byłabym wdzięczna. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) W większości stypendiów są ograniczenia wiekowe. W tym roku to moja ostatnia szansa na wyjazd w liceum (za miesiąc kończę 17 lat )wyjazd do USA to na pewno niesamowita przygoda, ale szkoła angielska daje większą szansę na dostanie się na dobre studia. Większość stypendiów do UK dotyczy szkół prywatnych, które są na na prawdę wysokim poziomie. Mój wyjazd to raczej inwestycja w przyszłość i choć mam zamiar się dobrze bawić, to nie to samo co Ameryka ;) Ja startowałam przez http://www.kfon.pl/site/21.stypendia.html, ale żeby coś zdziałać musiałabyś czekać do przyszłego roku. Wiem, ze jakiś chłopak z mojej szkoły dostał stypendium http://bas.org.pl/ właśnie do Anglii. Trzymam kciuki gdziekolwiek trafisz, baw się dobrze !! ;)

      Usuń
  5. WOW! Jestem pod ogromnym wrazeniem tego co przeczytalam. GRATULACJE! Trzymam za Ciebie mocno kciuki i nie moge sie doczekac Twoich notek jak juz tam bedziesz. Oczywiscie bede sledzic Twojego bloga!
    Amerykanskie imprezy sa ok, ale jak dla mnie to nie umywa sie to do polskich imprez ;) haha
    Jej jestem ciagle pod wielkim wrazeniem, cala ta droge jaka w sumie przeszlas zeby wyjechac na dwa lata do Tajlandii...swietne. Trzymaj tak daleej! A to ze ludzie beda mlodsi o rok to taz tak bardzo sie nie przejmuj, ogolnie no az takiej wielkiej roznicy nie czuc ;) a mozesz jeszcze z czasem naswietlic nas troche jak to jest z mieszkaniem? Akademik? I bardzo fajnie ze mozesz wracac na swieta i wakacje do domu - to jest ogroomny plus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki ! W życiu bym nie pomyślała, że komentarz obcej osoby może sprawić tyle radości! Będę mieszkała w internacie na terenie szkoły i z tego co widziałam na filmie promującym w niczym nie przypomina on polskich akademików- wygląda jak hotel .. ;)Choć wolałabym mieszkać u rodziny niestety nie mam takiej możliwości. Cieszę się z powrotów do domu na święta, ale zastanawiam się czy nie przekonać rodziców abym zamiast wracaćdo Polski na ferie zimowe mogła polecieć do Australii, w końcu będę dość blisko- prawie jak z Polski do Egiptu. Wydaje mi się jednak, że będę strasznie za nimi tęsknić ;)

      Usuń